Sposób na niejadka
Całymi dniami zamartwiacie się, że Wasze dziecko znowu nie ma ochoty na nic do jedzenia? Każdy posiłek oznacza walkę nawet o pojedynczy kęś? A temat jedzenia cały czas pojawia się w Waszym domu? Mamy dla Was garść wskazówek, jak stopniowo uporać się z tym problemem!
1. Mieszajcie stare smaki z nowymi
Na pewno znajdziecie choć kilka składników, za którymi Wasze dziecko szczególnie przepada. Wykorzystajcie je, żeby przekonać malucha do nowych smaków. Dobrym pomysłem jest polanie znienawidzonych warzyw keczupem albo sosem, który lubi dziecko. Dzięki temu łatwiej będzie mu się przełamać i być może na stałe polubi nowe smaki - później serwowane bez znanych dodatków.
2. Wykorzystajcie siłę przedszkola
Zapisanie dziecka to przedszkola może być przełomowym krokiem w walce z niejadkiem. Po pierwsze, w przedszkolu dostanie określone danie i nie będzie miało możliwość zmiany. Po drugie, badania pokazują, że w kwestiach żywieniowych dzieci najchętniej naśladują właśnie rówieśników. Dlatego gdy w przedszkolu maluch zobaczy, że jego koledzy bez problemu jedzą określone dania, sam zachce ich spróbować.
3. Zmieńcie konststencję albo poddajcie jedzenie obróbce termicznej
Czasem małe zmian czynią cuda! Przygotujcie konfiturę z jabłek, z jarmużu zróbcie czipsy, a warzywa i owoce zmieńcie w zielony koktajl. Taka obróbka może sprawić, że dziecko chętniej sięgnie po "znienawidzony" składnik. Szczególną moc ma pieczenie warzyw, bo dzięki temu stają się bardziej chrupkie i wyraziste.
4. Nie wywierajcie presji
Najgorsze, co można zrobić, to zmuszać dziecko do posiłków i w kółko przerabiać z nim ten temat. Psycholodzy jednogłośnie podkreślają, że taka presja nie rozwiąże problemu, a jedynie może go wzmocnić.
5. Zadbajcie o atrakcyjność wizualną posiłków
Kolorowe, atrakcyjnie wyglądające składniki sprawiają, że dziecko jest bardziej zainteresowane jedzeniem i chętniej po nie sięgnie. Pomocne może być też układanie składników w ciekawe kształty - np. buźki czy zwierzątka.
Komentarze : ( 0 )